Styropian jest jednym z najpopularniejszych materiałów do wykonywania termoizolacji budynków. Podczas jego montażu często stosowane są kołki do styropianu, dzięki którym płyty solidnie trzymają się ścian i nie odpadają. Jednak używanie ich jest zasadne tylko w niektórych sytuacjach – dowiedz się, kiedy i jak wybrać kołki do elewacji!
- czy stosować kołki do styropianu,
- jak wybrać kołki do mocowania w styropianie,
- jak stosować kołki do elewacji.
Zanim zaczniesz szukać odpowiednich kołków do mocowania w styropianie, upewnij się, że takie zabezpieczenie termoizolacji jest konieczne. Jak to zrobić? Najłatwiej jest sprawdzić zalecenia zawarte w Aprobacie Technicznej, w której dostawca systemu ocieplenia określa wszystkie konieczne elementy i kroki do stworzenia prawidłowej i opartej na gwarancji termoizolacji.
Kiedy więc kołki do montażu w styropianie okazują się niezbędne? W przypadku nowo stawianych jednokondygnacyjnych domów jednorodzinnych kołki do elewacji są najczęściej pomijane – w tym wypadku wystarczy przykleić płyty na klej do termoizolacji, taki jak zaprawa klejąca do styropianu KS 20. Jeśli jednak mocujesz styropian na piankę, kołki są zalecane – mimo że pianka uznawana jest za mocniejsze spoiwo, dostawcy systemów ociepleń wciąż mają wątpliwości co do parametrów jej przyczepności, dlatego często rekomendują takie wzmocnienie.
Jeśli kołki do styropianu nie są konieczne w Twojej termoizolacji, nie stosuj ich – dzięki temu unikniesz ryzyka powstawania mostków termicznych w ociepleniu budynku. Jeśli natomiast zachodzi konieczność kołkowania, dowiedz się, jakie kołki do elewacji sprawdzą się w Twoim przypadku.
Kołki do styropianu mogą okazać się konieczne również na jednokondygnacyjnych budynkach – jeśli planujesz wyłożyć elewację płytkami ceramicznymi lub kamieniem ozdobnym, wówczas potrzebne jest dodatkowe wzmocnienie termoizolacji kołkami.
Podczas kupowania kołków montażowych do styropianu będziesz mieć do wyboru produkty różnego typu. Najczęściej stosowanymi elementami są kołki do styropianu z tworzywa, ponieważ są lekkie i ograniczają ryzyko powstawania mostków cieplnych. Jednak solidniejsze mocowanie zapewniają kołki do styropianu z trzpieniem metalowym – są one także stosowane w termoizolacjach z wełny, która jest cięższa od styropianowych płyt i mogłaby się nie utrzymać na plastikowych kołkach.
Kołki do mocowania styropianu są podzielone ze względu na materiał wykonania elewacji, do którego są przytwierdzane. Regulują to Europejskie Aprobaty Techniczne, oznaczając poszczególne rodzaje mocowań odpowiednimi literami:
• A – beton zwykły
• B – bloczki ścienne pełne
• C – pustaki lub cegła dziurawka
• D – beton lekki
• E – beton komórkowy.
Warto również wiedzieć, jaką długość powinny mieć kołki do elewacji. Przyjmuje się, że należy wybierać modele o 5 cm dłuższe niż grubość płyt styropianowych. Parametr ten może się nieznacznie różnić w różnych sytuacjach, a najpewniejszym sposobem na zaopatrzenie się w odpowiednie kołki do styropianu jest podążanie za zaleceniami z Aprobaty Technicznej.
Skoro już wiesz, jakie kołki do styropianu są odpowiednie, dowiedz się, jak je mocować do elewacji. Przede wszystkim musisz poczekać, aż klej, na którym trzymają się płyty, całkowicie stwardnieje. Teraz najważniejszą kwestią jest to, ile kołków do styropianu należy wykorzystać. Zakłada się, że na 1 m² ocieplenia budynku powinny przypadać minimum 4 kołki do styropianu. Z kolei przy krawędziach ścian należy zwiększyć liczbę kołków do elewacji do 6 na 1 m² – te muszą być oddalone od skraju ściany przynajmniej 10 cm.
Kołki do styropianu należy montować w miejscach, w których pod płytą znajduje się klej – warto o tym pomyśleć już na etapie przyklejania styropianu do ścian. Pod każdy z kołków należy przygotować otwór o odpowiedniej głębokości, wsunąć w niego kołek i uzupełnić trzpieniem mocującym. Dobrym sposobem na uniknięcie mostków termicznych jest wykorzystanie kołków do elewacji zagłębianych w styropianie, które później maskuje się idealnie dopasowanymi krążkami-zaślepkami ze styropianu.